Zacznijmy od początku, po pierwsze trzeba znaleźć przyczynę mokrych  fundamentów czy zawilgoconych ścian budynku mieszkalnego. Przyczyn oczywiście może być wiele, ale najbardziej popularne występują przede wszystkim w starym budownictwie, są nimi nieszczelny dach, ubytki w murach lub nieszczelny przepływ wentylacyjny, który usprawnia przepływ  świeżego powietrza do wnętrza domu. Kolejnym etapem są metody osuszania budynków, a więc którą należy wybrać?

Metody inwazyjne i bezinwazyjne

Wyróżniamy dwa sposoby na osuszanie budynków, pierwszy z nich jest metodą inwazyjną, z czym się to wiąże? Ten proces przede wszystkim wymaga dużego wkładu finansowego, z racji ingerencji z mury i fundamenty  budynku mieszkalnego. Po zakończonym etapie należy przystąpić do gruntowego remontu całego budynku, by sytuacja się nie powtórzyła. Drugim rozwiązaniem godnym uwagi są metody bezinwazyjne, zupełne przeciwieństwo pierwszej opcji. Dodatkowo nie wymaga  dużego wkładu finansowego, ponieważ  nie ma potrzeby wchodzenia w strukturę budynku.

Do bezinwazyjnego osuszania budynku można wykorzystać elektroosmozę. Jest to bardzo ceniona opcja przez osoby, które miały z tym do czynienia, właśnie ze względu brak jakichkolwiek strat wynikających z odwiertów w fundamentach, murach czy ścianach. Do tej metody wykorzystywane są fale elektromagnetyczne.  Ze względu, na to że niższe partie fundamentów mają ładunek dodatni, a wyższe(suche)patie ujemne, elektroosmoza ma na celu zamianę tych ładunków, woda zalegająca w fundamentach zaczyna kierować się ku glebie. Zjawisko to nazywamy odwróconą osmozą. Jej działanie jest skuteczne tylko i wyłącznie, gdy sprzęt stanie w głównej części domu, gdzie będzie miało dostęp większości zawilgoconych miejsc. Efekty widoczne są już po kilku miesiącach, cały proces jest długotrwały ale bardzo skuteczny i często użytkowany.

Czy elektroosmoza działa na grzyby i pleśń?

Powstawanie pleśni i grzybów w domu jest bardzo częste, szczególnie tam gdzie wentylacja jest niedrożna. Pleśń najczęściej objawia się w górnej partii ściany lub na suficie. Wszystkie wykwity, które rosną  przez cały czas mogą nieść za sobą wiele skutków zdrowotnych. Wszystko wdychamy do naszych płuc, a to prowadzi do wszelakich chorób, które mogą objawiać się od razu, a nie kiedy nawet p kilku latach.  Proces osuszania ścian, murów budynku jest uzależniony os stanu zawilgocenia ścian, grubości murów czy materiałów, z której były wykonane. Pierwsze efekty są widoczne już po kilku miesiącach włączonego urządzenia, w nadzwyczajnych przypadkach, gdzie ten stopień zawilgocenia jest bardzo duży na efekty trzeba czekać kilkanaście miesięcy.

Urządzenie wykorzystywane w tej metodzie powinno być włączone non stop by dało duże rezultaty, włączanie go na kilka godzin nie daje żadnych efektów. Pomaga tylko i wyłącznie na chwilę, a zaraz znów nie widać efektu. Ważną kwestią podczas włączonego sprzętu przez 24h są rachunku, które w ogóle nie ulęgają zmianie, ze względu na energooszczędność, rachunki diametralnie nie wzrosną, w przeciągu miesiąca może to być kilkanaście złotych. Elektroosmoza na pewno nie będzie dobrym rozwiązaniem dla osób, które w krótkim czasie chcą osiągnąć efekt kilkunastu miesięcy. Osuszanie budynków metodą elektroosmozy oprócz taniego utrzymania sprzętu, wyróżnia się tym, że możemy używać jej o każdej porze roku - jesienią jak i wiosenna porą.